Hej ;) coś długo nie pisałam :/ bo albo byłam na wyjeździe później chora a na samym końcu problemy rodzinne :(
Dziś opiszę Szampon z Balea ;) bardzo sie cieszyłam kiedy go kupowałam :) ale emocje opadły i pora na konkrety
Plusy :
cena - 6 zł za 300 ml
opakowanie - zgrabne, zamykane na tzw klik, nic nie wycieka, nawet w podróży luzem w torbie.
wydajny - mała ilosć wystarcza na umycie głowy
i to by było na tyle, niestety
Minusy :
- zapach , na samym początku był super ale po jakimś czasie bardzo mnie drażnił
- bardzo szybko przetłuszczał moje włosy ;/ nawet w te tzw zimniejsze dni (rano umyłam nim głowe a juz po kilku godzinach były oklapnięte i lekko tłustawe na czubku głowy)
- bardzo obciążył moje cienke włosy
- dostępność
podsumowując nie polecam, i wiecej go nie kupie.
Od samego rana zwitał do mnie listonosz ;)
z niespodzianką od Izy :) klik
szkoda że się nie sprawdził, ale za to żel pewnie pachnie obłędnie :)
OdpowiedzUsuńNiespodzianka fajna, olej na pewno będzie Ci służył!
Postaram się pamiętać by przy okazji nie kupować tego szamponu. A co do palmowego oleju (?)... niestety nie jestem za jego używaniem. Raz, nie ma wcale tak dużo plusów jakby się wydawało, a dwa i najważniejsze - przy jego pozyskiwaniu bardzo traci na tym przyroda. I rośliny i przede wszystkim zwierzęta. W Internecie jest pełno o jego szkodliwości jego pozyskiwania. Plus jest olejem masowym. Zachęcam do czytania o nim.
OdpowiedzUsuń